Jak inwestować na giełdzie, by zmniejszyć ryzyko straty?

Jak inwestować na giełdzie, by zmniejszyć ryzyko straty?

Grając na giełdzie, warto pamiętać, że każda inwestycja w akcje, obligacje czy inne instrumenty finansowe może zakończyć się utratą wpłaconych środków. Istnieje jednak wiele sposobów, by zmniejszyć ryzyko – oto kilka wskazówek.

Przede wszystkim – dywersyfikacja

Aby zredukować ryzyko związane z inwestycjami, warto w pierwszej kolejności zadbać o różnorodność aktywów w swoim portfelu. Taką strategię nazywa się dywersyfikacją – w najprostszej formie polega ona na zakupie akcji różnych spółek. W celu uproszczenia tego procesu można postawić m.in. na fundusze typu ETF, które gromadzą aktywa z określonych sektorów lub nawet z całej giełdy. Dobrym wyborem będzie także inwestowanie w różne rodzaje instrumentów finansowych – nie tylko akcje, lecz także np. obligacje czy kontrakty na towary.

Zadbanie o dywersyfikację będzie znacznie łatwiejsze, gdy wybierzemy platformę inwestycyjną oferującą dostęp zarówno do polskiej giełdy, jak i zagranicznych rynków. Wśród podmiotów obecnych w Polsce inwestowanie w instrumenty finansowe z innych krajów umożliwia m.in. duński bank Saxo.

Stałe zdobywanie wiedzy to podstawa

Nauka o tym, jak inwestować na giełdzie, to proces, który często zajmuje wiele lat. Działanie rynków finansowych jest dość skomplikowane, a podejmowanie odpowiedzialnych decyzji wymaga zrozumienia wielu różnych mechanizmów. Warto jednak zadbać o edukację giełdową już na samym początku – najlepiej zapoznać się z kluczowymi zagadnieniami jeszcze przed otwarciem konta u maklera.

Zwróć uwagę na rodzaj instrumentów finansowych

Choć wszystkie inwestycje są objęte ryzykiem, jego stopień może być zupełnie inny w zależności od wybranego instrumentu finansowego. Z reguły uznaje się, że obligacje skarbowe są najbezpieczniejsze – ich wartość jest gwarantowana przez instytucje rządowe. W przypadku akcji sytuacja jest bardzo różna i zależy w głównej mierze od charakterystyki danej spółki. Wspomniane już ETF-y są uważane za inwestycję o niskim ryzyku – wynika to z faktu, że większość z nich odwzorowuje duże indeksy giełdowe lub sektorowe, które z reguły charakteryzują się dość stabilnym kursem.

Znacznie wyższe ryzyko dotyczy z kolei głównie instrumentów pochodnych, takich jak akcje, kontrakty terminowe czy kontrakty CFD. Z tego względu handel takimi aktywami może być w pewnym stopniu ograniczony. Są to rozwiązania zarezerwowane dla doświadczonych inwestorów – na początku warto trzymać się funduszy ETF, obligacji oraz akcji znanych spółek.

Trzymaj się ustalonej strategii

Często możemy spotkać się ze stwierdzeniem, że emocje to największy wróg inwestora – decyzje podejmowane pod ich wpływem są mniej racjonalne i mogą prowadzić do zwiększenia ryzyka. Aby ograniczyć ich efekt, warto opracować przynajmniej podstawową strategię i trzymać się jej założeń niezależnie od subiektywnych odczuć związanych ze stanem rynku. W ramach strategii kluczowe będzie przede wszystkim określenie punktów wyjścia z pozycji – np. po osiągnięciu określonego zysku lub w momencie, gdy strata stanie się zbyt duża. We wdrażaniu tych założeń mogą pomóc mechanizmy takie jak zlecenia „stop loss” i „take profit”, które są dostępne na praktycznie każdej platformie inwestycyjnej. Wszystkie decyzje dotyczące kupna i sprzedaży powinny być podejmowane na podstawie rzetelnej, obiektywnej analizy.

Artykuł sponsorowany